Discussion:
material na ekran DIY
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
KT88
2005-10-09 19:41:57 UTC
Permalink
Witam, co najlepiej uzyc na ekran wlasnej konstrukcji, gdzie kupic i za ile.
pozdrawiam
pawel
Mariusz Wo³ek
2005-10-09 20:59:50 UTC
Permalink
Post by KT88
Witam, co najlepiej uzyc na ekran wlasnej konstrukcji, gdzie kupic i za ile.
Białą ceratę, stroną wierzchnią do ściany :-)

MaW
wojtek
2005-10-09 21:14:18 UTC
Permalink
Post by KT88
Witam, co najlepiej uzyc na ekran wlasnej konstrukcji, gdzie kupic i za ile.
pozdrawiam
pawel
Witam

Pozwole sobie zamiescic tutaj moje spostrzezenia z blisko rocznego
uzytkowania Infocusa X1.
Dotychczas ogladalem.
1. na bialej scianie
2. na ekranie zrobionym z rolety
3. obecnie na pomaranczowej scianie :) ( tymczasowo bo nie mam czasu zrobic
ekranu)
4. Palnuje wykonanie ekranu z materialu z rolety, pomalowanego na szaro.
rozpietego na ramie, z czarna ramka.

Oto moje spostrzezenia
1- obraz niezly ale slaby kontrast, glownei ze wzgledu an to ze sciany jak i
sufit swietnie odbijaly.
2. tak sobie neistety roleta ma faldy, i zeby nie wiem jak ja obciazyc i tak
sie one pojawiaja, sa one bardzo denerwuajce w scenachw ktorych pojawiaja
sie proste pionowe linie typu horyzont czy droga. Kontrast tak samo jak nr 1
3. Po skorygowaniu kolorow( intesywnosc czerwonego ustawiona na 30 %), biel
jest mniej wiecej ( raczej mniej) biała, obraz jest zbyt cieply. Kontrast
jest zdecydowanie najlepszy, to nie zasluga ekranu a raczej ciemnego sufitu
i kolorowych scian w pokoju. Osobiscie wydaje mi sie ze z dotyczhczasowych
konfiguracji ta jest najlepsza ( pomimo wariactwa z kolorami).

Wydaje mi sie ze zdecydowanie najiekszy wplyw na jkosc wyswietlanego obrazu
ma nie ekran a pomieszczenie, im ciemniejsze sciany i sufit tym lepiej.
Nie mialem okazji widziec obrazu na profesjonalnym ekranie kosztujacym 3x
tyle co moj infocus. Przypuszczam ze jest to tak jak z kablami do glosnikow
sa tacy ktorzy slysza roznice.
Przyszly ekran ma zamiar malowac biala farba do ktorej bede dodawal czarny
pigment, Najpierw dla testu wymaluje w na nim 3 paski o rozniej zawartosci
pigmentu. Podziele sie wrazeniami

Pozdrawiam Wojtek
Paweł Paroń
2005-10-10 07:26:10 UTC
Permalink
Post by KT88
Witam, co najlepiej uzyc na ekran wlasnej konstrukcji, gdzie kupic i za
ile. pozdrawiam
Dużo czasu poświęciłem na zbadanie tematu (mam projektor własnej roboty).
Nie znalazłem nic lepszego niż biała ściana, pomalowana dobrą farbą i
dodatkowo namalowana dookoła czarna ramka. Sprawdzałem różne rodzaje białych
materiałów (tkaniny, papier, różne folie, mniej i bardziej matowe, itd.),
malowanie farbą "aluminiową", mieszanie farby białej z "aluminiową",
robienie podkładu z farby aluminiowej, itd. W najlepszym przypadku efekt był
taki sam jak na białej ścianie. Mam też w pracy "profesjonalny" ekran, to
jest ściema, dokładnie tak jak pisze kolega wyżej, obraz taki sam jak na
białej ścianie, a dodatkowo pofalowany (ekran jest rozwijany). Polecam
malowanie ściany, bo to najtańsze i najprostsze, ściana nie będzie
pofalowana, a jak się pobrudzi, to można łatwo zamalować. Ewentualnie ekran
z jakiegoś materiału, ale rozpięty na ramie, nie rozwijany.

Jeśli chodzi o farby, to nie kupuj polskich (typu jedynka, malwin, dekoral,
itp.), tylko jakąś prawdziwą, białą farbę, np. Dulux, Flugger, bo jest duża
różnica w jakości, a w cenie prawie żadna (polska "biała" farba to jest
jakiś kisiel z białą kredą, musisz malować 5 razy, a i tak ściana nie jest
biała, widać co było pod spodem, porządną farbą pomalujesz najwyżej 2 razy i
wystarczy).

Paweł
240V
2005-10-10 09:45:38 UTC
Permalink
Ewentualnie ekran
Post by Paweł Paroń
z jakiegoś materiału, ale rozpięty na ramie, nie rozwijany.
dzieki za info, pojde w kierunku ekranu rozpietego na ramie dlatego ze na
wprost projektora mam drzwi, tylko czy zwykla cerata bedzie ok, czy kupic
material i pomalowac go duluxem??

pozdrawiam
pawel
Paweł Paroń
2005-10-10 09:26:43 UTC
Permalink
Post by Paweł Paroń
Ewentualnie ekran
Post by Paweł Paroń
z jakiegoś materiału, ale rozpięty na ramie, nie rozwijany.
dzieki za info, pojde w kierunku ekranu rozpietego na ramie dlatego ze na
wprost projektora mam drzwi, tylko czy zwykla cerata bedzie ok, czy kupic
material i pomalowac go duluxem??
Jeśli da się równo pomalować i na skutek malowania i wilgoci materiał np.
nie "obwiśnie", to wszystko jedno jaki to będzie materiał, bo dobra farba
jest właściwie całkowicie nieprzezroczysta. Byle powierzchnia była równa.

Paweł
Jerry
2005-10-10 15:39:29 UTC
Permalink
Post by Paweł Paroń
Ewentualnie ekran
Post by Paweł Paroń
z jakiegoś materiału, ale rozpięty na ramie, nie rozwijany.
dzieki za info, pojde w kierunku ekranu rozpietego na ramie dlatego ze na
wprost projektora mam drzwi, tylko czy zwykla cerata bedzie ok, czy kupic
material i pomalowac go duluxem??
pozdrawiam
pawel
Sorry, że wtrące, ale osłabia mnie ta dyskusja.

1. Kupiłeś projektor i chcesz rzucać obraz na pomalowany emulsją
materiał albo ceratę ?? Niech zgadnę: Masz Mercedesa ML przerobionego na
gaz? ;)

2. Ktoś, kto mówi, że na ścianie pomalowanej Duluxem obraz jest lepszy
niż na profesjonalnym ekranie, to powinien iść do lekarza od oczu... :D
wojtek
2005-10-10 16:28:54 UTC
Permalink
Post by Jerry
Sorry, że wtrące, ale osłabia mnie ta dyskusja.
1. Kupiłeś projektor i chcesz rzucać obraz na pomalowany emulsją
materiał albo ceratę ?? Niech zgadnę: Masz Mercedesa ML przerobionego na
gaz? ;)
2. Ktoś, kto mówi, że na ścianie pomalowanej Duluxem obraz jest lepszy
niż na profesjonalnym ekranie, to powinien iść do lekarza od oczu... :D
Hmm nikt tutaj nie napisal ze obraz na ekranie DIY bedzie lepszy niz na
"profesjonalnym" ekranie. Chodzilo o to ze obraz na scianie stosunku do
tego "profesjonalnego nie ejst pofalowany".
Caly czas dyskusja jest o stosunku jakosci do ceny, niezly ekran DIY mozna
miec za 100 zl, ceny kipeskich "profesjonalnych" zaczynaja sie od 2 tys.
Wzrost jakosci wyswietlanego ekranu na pewno nie jest 20 krotny .....
Analogia z mercedesem sie ni jak ma, bo ja za swojego infocusa X1 dalem 800
$.
Takie mam pytanie do kolegi Jerego jakie ma doswiadczenie w uzytkowaniu
projektora jakich ekranow uzywal. Jakich projektorow.... chetnie poslucham,
bo poki co szukajac w necie to jakos nie natrafilem na posty w ktorych
uzytkownik by pial z zachwytu po przesiadce z ekranu DIY na "profesjonalny.
Natomiast jest kupe postow osob ktre projektor widzialy w sklepie dla
idiotow, robiacych za ekspertow i ktorych oslabia to ze ekran DIY jest
niewiele gorszy niz profesjonalny 20 -40 razy drozszy....,
Ja osobsicie jestem odporny na pseudonaukowy belkot specow od marketingu nt,
super pigmentow, super powierzchni odbijajacych. .
Niestety poza kilkoma postami niewiele osob pisalo o wplywie pomieszczenia,
i to ono IMO ma znacznie wiekszy wplyw na kontrast niz nawet super
profesjonalny ekran ..... Im mniej swiatla sie odbije od sufitu i sican tym
czern bedzie czarniejsza.

Pozdrawiam Wojtek
Jerry
2005-10-10 21:06:34 UTC
Permalink
Post by wojtek
Takie mam pytanie do kolegi Jerego jakie ma doswiadczenie w uzytkowaniu
projektora jakich ekranow uzywal. Jakich projektorow.... chetnie poslucham,
bo poki co szukajac w necie to jakos nie natrafilem na posty w ktorych
uzytkownik by pial z zachwytu po przesiadce z ekranu DIY na "profesjonalny.
Hmm... Moje doświadczenie w użytkowaniu projektora.
No cóż. Przerzuciłem przez pomieszczenie prezentacyjne już dobre
kilkadziesiąt różnych urządzeń różnych firm, głównie prezentacyjnych i
instalacyjnych, ale w tym także około 5-6 typowo do kina domowego.
Zainstalowałem około 20 kompletów (projektor + ekran + okablowanie +
sprzęt dodatkowy).
Ekrany, które stosuje najczęściej do instalowania są polskiej produkcji,
z tej prostej przyczyny, że nie kosztują 40 razy tyle, co pomalowanie
ściany farbą, a powierzchnia daje równomiernie rozłożone światło, a
obraz można oglądać z szerokiego kąta. I są to najczęściej ekrany
właśnie rozwijane, bo się nie kurzą. Prawidłowo zainstalowany ekran z
dobrą powierzchnią po rozwinięciu nie ma prawa się marszczyć.
Post by wojtek
Natomiast jest kupe postow osob ktre projektor widzialy w sklepie dla
idiotow, robiacych za ekspertow i ktorych oslabia to ze ekran DIY jest
niewiele gorszy niz profesjonalny 20 -40 razy drozszy....,
Zgadzam się z Tobą, że jest wiele takich osób.
Post by wojtek
Ja osobsicie jestem odporny na pseudonaukowy belkot specow od marketingu nt,
super pigmentow, super powierzchni odbijajacych.
Akurat w tym co piszę na grupie jest 0 marketingu, bo i tak nic ode mnie
nie kupisz, a jeśli chodzi o ekrany, to akurat super odbijające
powierzchnie są do d...y. Ja preferuję matowe, których gain wynosi 1.0
Post by wojtek
Niestety poza kilkoma postami niewiele osob pisalo o wplywie pomieszczenia,
i to ono IMO ma znacznie wiekszy wplyw na kontrast niz nawet super
profesjonalny ekran ..... Im mniej swiatla sie odbije od sufitu i sican tym
czern bedzie czarniejsza.
Oczywiście zgadzam się z Tobą, że zaciemnienie pomieszczenia i
wyeliminowanie "odbić" jest podstawą, ale pytanie dotyczyło ekranu.

Pozdrawiam zza półki sklepu dla idiotów ;)
Paweł Paroń
2005-10-10 21:00:33 UTC
Permalink
Post by Jerry
Ja preferuję matowe, których gain wynosi 1.0
To jest właśnie biała, matowa ściana, zresztą taka jest chyba definicja
ekranu, który ma "wzmocnienie" równe 1, że to taki ekran, który odbija
światło jak matowa, biała ściana.

Paweł
wojtek
2005-10-10 21:29:54 UTC
Permalink
Post by Jerry
Hmm... Moje doświadczenie w użytkowaniu projektora.
No cóż. Przerzuciłem przez pomieszczenie prezentacyjne już dobre
kilkadziesiąt różnych urządzeń różnych firm, głównie prezentacyjnych i
instalacyjnych, ale w tym także około 5-6 typowo do kina domowego.
Zainstalowałem około 20 kompletów (projektor + ekran + okablowanie +
sprzęt dodatkowy).
Ekrany, które stosuje najczęściej do instalowania są polskiej produkcji,
z tej prostej przyczyny, że nie kosztują 40 razy tyle, co pomalowanie
ściany farbą, a powierzchnia daje równomiernie rozłożone światło, a
obraz można oglądać z szerokiego kąta. I są to najczęściej ekrany
właśnie rozwijane, bo się nie kurzą. Prawidłowo zainstalowany ekran z
dobrą powierzchnią po rozwinięciu nie ma prawa się marszczyć.
Zwracam honor w takim razie :). Jakie sa twoje subiektywne odczucia ekrany
do kina ktore montujesz vs sciana pomalowana dajmy na to duluxem vs cerata
rozpieta na ramie pomalowana duluxem, oraz ekran bialy vs szary.
Jesli chodzi o ten szeroki kat to chyba bardziej istotna sprawa przy
ekranach do prezentacjii.
Osobiscie wydaje mi sie ze ekran do kina jest mniej wymagajacy od takiego do
prezentacjii, ( wieksza powierzchnia, jasne pomieszczenie,szeroki kat,
wyzsza rozdzielczosc niezbedna przy prezentacjii).


Pozdrawiam Wojtek
Jerry
2005-10-10 21:46:56 UTC
Permalink
Post by wojtek
Zwracam honor w takim razie :).
Spoko. Tu nie o honor przecież chodzi :)
Post by wojtek
Jakie sa twoje subiektywne odczucia ekrany
do kina ktore montujesz vs sciana pomalowana dajmy na to duluxem vs cerata
rozpieta na ramie pomalowana duluxem, oraz ekran bialy vs szary.
Moje subiektywne odzczucia są takie:
Pomalowana ściana w związku ze swoją jakąś tam jednak "perforacją" dość
szybko się kurzy i nie można jej zbyt łatwo doczyścić. Poza tym w
związku z niedoskonałością malarską, wilgocią i tym podobnymi rzeczami
może pojawić się różny odcień bieli.
Cerata jako taka zupełnie odpada, bo ciężko uzyskać z niej odpowiednie
"naciągnięcie". A jeśli się już uda, to po dość krótkim czasie się dalej
rozciąga i rzeczywiście fałduje. Poza tym, pochłania część światła.
Nie próbowałem nigdy malować takiej ceraty farbą, więc nie wypowiem się.
Ekran szary daje bardzo fajny efekt, ale tylko w przypadku, kiedy mamy
dobre zaciemnienie i wystarczającą jasność projektora. Obraz na szarej
powierzchni bardziej przypomina ten z ekranu telewizora, tyle, że się
nie błyszczy i to jest IMHO najfajniejsze.
Oczywiście czarne ramki sprawiają wrażenie lepszego kontrastu i
"zmuszają" wzrok do skupienia się na obrazie, a nie na obrazku, który
wisi obok. :)
Post by wojtek
Jesli chodzi o ten szeroki kat to chyba bardziej istotna sprawa przy
ekranach do prezentacjii.
Oczywiście zależy to od ustawienia foteli w stosunku do ekranu i od
odległości z jakiej patrzymy.
Post by wojtek
Osobiscie wydaje mi sie ze ekran do kina jest mniej wymagajacy od takiego do
prezentacjii, ( wieksza powierzchnia, jasne pomieszczenie,szeroki kat,
wyzsza rozdzielczosc niezbedna przy prezentacjii).
A ja osobiście uważam, że właśnie ekran do kina powinien być lepszy, bo
jak mamy dobre zaciemnienie, to widać jest więcej szczegółów, drobnych
różnic tonalnych w kolorach i więcej "rusza się" na ekranie.
Post by wojtek
Pozdrawiam Wojtek
Paweł Paroń
2005-10-10 17:04:56 UTC
Permalink
Post by Jerry
1. Kupiłeś projektor i chcesz rzucać obraz na pomalowany emulsją
materiał albo ceratę ?? Niech zgadnę: Masz Mercedesa ML przerobionego na
gaz? ;)
A co to za sztuka wydać 1500zł na "profesjonalną" ceratę, nawijaną na wałek
z silniczkiem? Może on kupił "mercedesa" żeby nim jeździć, a nie zadawać
szyk w sobotę pod remizą?
Post by Jerry
2. Ktoś, kto mówi, że na ścianie pomalowanej Duluxem obraz jest lepszy
niż na profesjonalnym ekranie, to powinien iść do lekarza od oczu... :D
Poczytaj trochę o ekranach (ja już to mam za sobą), pooglądaj, wtedy
będziesz doradzał, bo inaczej przez Ciebie ktoś może niepotrzebnie wydać
dużo pieniędzy (czy to nie jest przypadkiem karalne, "doprowadzenie do
niekorzystnego rozporządzania mieniem", czy jakoś tak? :))

Paweł
wojtek
2005-10-10 19:48:52 UTC
Permalink
Post by Paweł Paroń
Post by Jerry
1. Kupiłeś projektor i chcesz rzucać obraz na pomalowany emulsją
materiał albo ceratę ?? Niech zgadnę: Masz Mercedesa ML przerobionego na
gaz? ;)
A co to za sztuka wydać 1500zł na "profesjonalną" ceratę, nawijaną na wałek
z silniczkiem? Może on kupił "mercedesa" żeby nim jeździć, a nie zadawać
szyk w sobotę pod remizą?
Post by Jerry
2. Ktoś, kto mówi, że na ścianie pomalowanej Duluxem obraz jest lepszy
niż na profesjonalnym ekranie, to powinien iść do lekarza od oczu... :D
Poczytaj trochę o ekranach (ja już to mam za sobą), pooglądaj, wtedy
będziesz doradzał, bo inaczej przez Ciebie ktoś może niepotrzebnie wydać
dużo pieniędzy (czy to nie jest przypadkiem karalne, "doprowadzenie do
niekorzystnego rozporządzania mieniem", czy jakoś tak? :))
Paweł
Ciesze sie ze zabrali glos tez praktycy :). Pawle powiedz mi jakie
konfiguracje testowales i jakie sa twoje wrazenia, niestety takich opini jak
na lekarstwo !!!. Ja nie dam sobie wmowic z kawalek ceraty jest z jakiegos
hiper materialu i kosztuje 4 tys zl. To jest tajk kiedys czytalem ze 1 ml
tuszu do ktorejs drukarki wyszedl drozej niz najdrozszego wina sprzedanego
na aukcji :).
W przypadku ekranow mam warzenei ze caly czas pokutuje to przekonanie ze
skoro wydalej tyle kasy na projektor to te 3-4 tys zl za ekran to nie dozo.
Tyle tylko ze ceny projektorow spadly na leb na szyje. Ja poczatkowo wogole
nie myslalem o projektorze planowalem jakis CRT panorame i chcialem na to
przeznaczyc 2500 zl, bylem wtedy w stanach, jak zobaczylem na allegro ze za
to moge miec jakies zuplenei przecietne 2kilka cali a Infocus X1 byl akurat
na wyprzedazy za cos 800 $, nawet sie nie zastanawialem.
Projektor to juz zaden luksus, mozna go miec za cene przecietnego
telewizora, ale chyba tego producenci ekranow nie zauwazyli .....

Pozdrawiam Wojtek
Paweł Paroń
2005-10-10 20:57:37 UTC
Permalink
Post by wojtek
Ciesze sie ze zabrali glos tez praktycy :). Pawle powiedz mi jakie
konfiguracje testowales i jakie sa twoje wrazenia, niestety takich opini jak
na lekarstwo !!!
Tak jak pisałem, testowałem różnego rodzaju białe tkaniny (m.in. ceratę po
obu stronach), prześcieradła, itp., biały papier, no i różne kombinacje
farby białej i metalicznej aluminiowej, a w pracy mam dla porównania
"profesjonalny" ekran. Ten ekran odpada na starcie, bo jest pofalowany, poza
tym niczym się nie różni od białej ściany, jest trochę szary i teoretycznie
to ma poprawiać kontrast, ale to zwykły marketingowy bałach, zresztą
czytałem, że już się od tego odchodzi (tzn. najpierw klient czyli frajer
kupił biały, potem naciągnęliśmy go na szary, a teraz naciągniemy go znowu
na biały :)

Jeśli chodzi o jakość obrazu, to biała, matowa ściana wypada najlepiej.
Trochę gorzej, ale nieznacznie, było na beżowej ścianie, zanim namalowałem
ekran. Pozostałe eksperymenty to niewypały, co najwyżej efekty były równie
dobre jak na ścianie, np. na białym papierze, pomalowanym białą farba
Flugger. Żadne kombinacje z farbą odblaskową nie dały dobrych efektów, ekran
nie może być błyszczący i nie może odbijać światła w jakimś kierunku, tylko
je równomiernie rozpraszać. Ważne, żeby był równy, biały i matowy i dobrze
jakby miał czarną obwódkę (powoduje wrażenie lepszego kontrastu).

Paweł
Jerry
2005-10-10 21:53:51 UTC
Permalink
Post by Paweł Paroń
Poczytaj trochę o ekranach (ja już to mam za sobą), pooglądaj, wtedy
będziesz doradzał, bo inaczej przez Ciebie ktoś może niepotrzebnie wydać
dużo pieniędzy (czy to nie jest przypadkiem karalne, "doprowadzenie do
niekorzystnego rozporządzania mieniem", czy jakoś tak? :))
Paweł
Zdecydownie nie chce mi się o ekranach czytać. Wolę oglądać i to właśnie
robię. Nie wierzę w słowo pisane, szczególnie w tej branży.
Do niczego nie doprowadzam. Wyrażam swoją subiektywną opinię na temat, w
którym, ze względu na pewne doświadczenie, uważam się za odpowiednio
zaznajomionego. I mam do tego prawo, jak każdu użytkownik Usenetu.
Każdy wydaje pieniądze na co chce i to jego prywatna decyzja. I ktoś
zadając pytanie na grupie dyskusyjnej musi liczyć się z tym, że jedni
doradzą mu jedno, inni co innego i to zupełnie z różnych przesłanek.
Loading...